czwartek, 25 lipca 2013

don't be running late.


aviles, hiszpania. listopad 2010.

'kiedyś odwiedziłem w.h. audena, na krótko przed jego śmiercią. nie rozmawialiśmy wcale o poezji, ale o polityce, ekonomii, i ten świetny poeta z zapałem pokazywał mi swój ogród, z dużą wiedzą objaśniał zasady hodowli kwiatów. jego dowcipny i słuszny program szkoły poetów da się streścić w zaleceniu: uczcie się nie tylko literatury, uczcie się wszystkiego, uczcie się życia.'
(z. herbert w: w. wiśniewski - tego nie dowiecie się w szkole)

beast.

środa, 24 lipca 2013

been too long buried in the sand.



tarifa, hiszpania, grudzień 2010.

'natura egoizmu ludzkiego winna jest temu, że rzadziej spotyka się dobrych krytyków literackich niż dobrych poetów i prozaików. poeta lub prozaik musi nauczyć się pokornego stosunku do swego przedmiotu, którym jest życie. przedmiotem zaś krytyka, przedmiotem, wobec którego winien zachować pokorę, jest pisarz, czyli człowiek. a o tego rodzaju pokorę znacznie trudniej. o ileż łatwiej powiedzieć sobie: "życie jest o wiele ważniejsze od wszystkiego, co mogę o życiu powiedzieć", niż stwierdzić, że “dzieło pana x jest ważniejsze od wszystkiego, co mogę na ten temat powiedzieć".'
(w.h. auden - o czytaniu, w tomie: ręka farbiarza i inne eseje)

  gift.

poniedziałek, 15 lipca 2013

summer.


'and so with the sunshine and the great bursts of leaves growing on the trees, just as things grow in fast movies, i had that familiar conviction that life was beginning over again with the summer.'
(f. scott fitzgerald - the great gatsby)

nights.

piątek, 21 czerwca 2013

made us feel alike.


'wiara w życie po śmierci jest wiarą w wielką obietnicę, ale myślę też, że życie codzienne bez perspektywy religijnej jest właściwie niemożliwe. możesz nie wierzyć w Pana Boga, być przekonanym, że po śmierci nie ma nic. umieramy, piach, koniec świadomości. nie wierzysz, jesteś z tym pogodzony, nikt cię nie przekona. jednak zdarzy ci się nieszczęście, na przykład choroba, nie mówię o własnym przypadku. masa ludzi żyje przecież w obliczu ciężkich chorób – wad serca, nowotworów. wśród nich są niewierzący i zdecydowana większość musi wieczorem się kłaść do łóżka z cieniem nadziei, że rano obudzi się zdrowa. ten irracjonalny cień to jest wiara w cud, czyli najczystszy rodzaj wiary. w ten sposób udowodniłem istnienie Pana Boga prościej, krócej i szybciej niż leibniz.'
(jerzy pilch)

 alike.

środa, 19 czerwca 2013

don't be afraid of gravity.


starogard gdański, sierpień '12.

 'the question then is how to get lost. never to get lost is not to live, not to know how to get lost brings you to destruction, and somewhere in the terra incognita in between lies a life of discovery.'
(rebecca solnit - a field guide to getting lost)

  let's.