
your first 10,000 photographs are your worst, powiedział ponoć henri cartier-bresson. jeśli to prawda, to będzie coraz lepiej. mojemu aparatowi dziś stuknęło 10000.
dzisiejsza piosenka to odkrycie sprzed mniej więcej roku, które ostatnio sobie odświeżyłam. polecam.
aparatowi zto lat bez usterki życzę. a piosenka mi nie znana do tej pory. intrygująca co najmniej.
OdpowiedzUsuńGdzieś słyszałem, daję głowę...
OdpowiedzUsuńirenko - dziękuję w imieniu aparatu:) piosenkę polecam bardzo, inne tych wykonawców również.
OdpowiedzUsuńAdam - no, ciekawe gdzie:)