
'gdy ja preferuję kino akcji, on jest reprezentantem kina moralnego niepokoju. lubi położyć się na podłodze, ustawić kamerę naprzeciwko twarzy i filmować. potrafi tak leżeć kwadrans bez ruchu. powstałe w ten sposób filmy są naprawdę niepokojące. żadnych pościgów. ani jednego strzału. tylko niepokój i niepokój.'
(jacek podsiadło - życie, a zwłaszcza śmierć angeliki de sancé)
why am i still laughing?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz