czwartek, 20 października 2011

grow some big feet.



all is love.

4 komentarze:

  1. piękne. a i masz chyba jakiś nowy obiektyw (?)

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję.
    niee, to mój helios kochany, straszy chyba ode mnie, z zenita mamy. dobry na wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  3. znów tu weszłam (swoją drogą masz z boku najlepiej zgromadzone wszystkie blogi:) i ponownie stwierdziłam, że baaardzo lubię to zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
  4. to zdjęcie jest super. z dreszczykiem zimy!

    OdpowiedzUsuń