12 lat temu
poniedziałek, 7 stycznia 2013
we are a natural disaster.
plaża de la concha w san sebastian, listopad '10.
tutaj biało. tylko na niebie szaro.
'eksplozja to ładne słowo, i wielkie. później nauczyłam się innych, takich do szeptania tylko w samotności. abstrakcja. ornamentyka. profil. katastrofalny. elektryczny. kolonialny. robią się jeszcze większe, jak się je powtórzy kilka razy. szepcze się i szepcze, i pozwala słowu rosnąć, aż nic już innego nie ma, tylko to słowo.'
(tove jansson - córka rzeźbiarza)
my baby boy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ten fragment ja też sobie wynotowałam - lubię, jak ktoś zwraca uwagę na te same teksty. :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń