
z wysoka wschodzące słońce nawiedziło nas dziś tak pięknie.
ależ noc. 26 godzin na nogach (w sporej części całkiem dosłownie). szaleństwo. potem pobudka o 16 i chwilowe zachwianie doby. ale cudownie jest. pięknie.
i jest radość. w ilościach niesamowitych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz