dzień pokonywania przeciwności. bo najpierw auto-które-nie-chce-ruszyć, a potem na trasie kraków-częstochowa-kraków korki jak stąd do jutra. ale przeciwności do pokonania są. teraz jeszcze tylko senność pokonać i się zapakować. a jutro kierunek: północ.
xx.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz